Участники на портале:
нет
Поиск по
порталу:
    
Metal Library - www.metallibrary.ru Metal Library: всё, что вы хотели знать о тяжёлой музыке!
Вход для
участников:
    
Metal Library:
Группы | Дискографии
Новости RSS/Atom Twitter
Группы
Статьи
Команда
Магазин

Видео уроки по музыке, мануалы к плагинам, бесплатные банки и сэмплы

Группы : Дискографии

MetalCD.ru

North: "Na Polach Bitew" – 2006

энциклопедия: North

Состав группы:

  • Sabesthor – бас
  • Sirkis – гитара, вокал
  • Marth – гитара
  • Helldriver – ударные

North: "Na Polach Bitew" – 2006

Композиции:

  1. Wojna Trwa
  2. Pamięć Przeszłości
  3. Dni Miecza
  4. Słońca Znak
  5. Religia Kłamstwa I Nienawiści
  6. Krew Bohaterów
  7. Na Polach Bitew

Лирика

1. Wojna Trwa

Od ponad tysiąca lat
W uśpieniu trwa
We krwi walecznych
W młodej krwi

Choć z górą tysiąc temu lat
Przegraliśmy wielki krwawy bój
To wojna wciąż trwa
Póki Dawnej Wiary Ogień
Tli się w nas

W leśnej głuszy płonie ogień
Kapłan włócznie wznosi
W kręgu ognia młoda krew wrze
Młoda krew daje znak

W nocnym lesie
W braterskim kręgu ognia
Słychać buntu krzyk
Krzyk młodzieńczej krwi
W której Stara Wiara tkwi

Złamaliśmy kajdan mit
Złamaliśmy w duszy krzyż
Jednak walka ciągle trwa
Walka o lepsze jutro
Dla nas i bliskich nam

Kiedyś przyszli z miłością na ustach
Ponad tysiąc temu lat
W dłoniach krzyż i katowski miecz
Miecz, który dławił Pradawny Ład
W sercach nienawiść i pycha
Do dziś to w nich trwa

Podnosi się młodzieńczy krzyk
Krzyk dawnych, pięknych dni
Przyszłość wykujemy z przeszłości
Katu wyrwiemy miecz, tak by spadł jego łeb

Odrzuć dziś kajdan mit
Odrzuć z duszy krzyż
Bo wciąż w Tobie tkwi
Chociaż twierdzisz, że to syf

Dumny o nowym świcie Starej Potęgi stań
I do zwycięstwa prowadź Ją
Dla nas o lepsze jutro walcz
Tysiącletnie kajdany z duszy zrzucić czas!
Wojna trwa!

2. Pamięć Przeszłości

Spieszmy – za chwilę kraj nas powita,
Gdzie lepsza przeszłość z grobów wykwita,
Kraj cudów, czarów, uroku!
Pamięć, co skarbu przeszłości strzeże,
Zwoła tam króle, dawne rycerze
Z dawniejszych dziejów pomroku.

Cienie czarowną zaklęte władzą
Powstaną z mogił i przeszłość zdradzą,
Ukrytą w tajniach grobowych;
I ujrzym stare, szorstkie postacie
O długich brodach, w ojczystej szacie,
W hełmach i giezłach stalowych;

Ujrzym tam kordy w męskiej prawicy,
Usłyszym...szczęk broni i kopyt tętenta;
Ujrzym, gdzie ziemia krwią ojców zlana,
Życiem kupiona, kośćmi zasiana,
Męskie ich cnoty pamięta!

I znowu ujrzym w świetle miesiąca,
Jak Gopła fala przejrzysta, drżąca,
Chórem się dziewic zabieli;
I znów uszłyszym, jak ciche dźwięki
Czarownej, nocnej, cichej pieśni
Zabrzmią na Gopła topieli...

Głos jej popłynie po śnieżnej toni,
Myśl za nią w ciemną przeszłość pogoni,
Iskrę w pomroku rozżarzy;
Wśród broni szczęku, wśród bitew wrzawy
Wśród pieśni dawnej wielkości, sławy
O przyszłych losach zamarzy!...

3. Dni Miecza

Dni porażek przeminęły
Czas pogardy odszedł precz
Miecz wyciągnij, miecz zwycięstwa
Miecz co drogę wskaże Ci

Miecz ukaże dziś potęgę
I co nowy da nam świt
Świt potęgi niepoległej
Z najwspanialszych naszych dni

Mam go w garści, prawa miecz
Stal walecznych przodków mych
Mam go po to, by zabłysnął
Dla nas w chwale nowy świt

Wierzę w Miecz
Co wyzwala gniew
Wierzę w Wojnę
Która ciągle trwa
Wierzę w Krew
Co jednoczy nas
Wierzę w Słońca Znak
Co pozwala trwać

Już nie ugnę się
By wam oddać świat
Już nie popłyną łzy
By uśmiech wasz zgasł
Już tu będę trwał
By przywrócić ład
Już podniosłem miecz
By was rąbnąć w kark
I zatopić się
W waszej ciepłej krwi

Miecz dziś czyni spustoszenie
W tych co byli przeciw nam
Przeciw wszystkim tym wartościom
Które siły dają mi

Miecz przeleje wroga krew
Stal wykuta w dawnych dniach
Stal niezłomnej mej pamięci
Miecz co zwróci dumę nam

Krwi pożądam
Krwi domagam się dziś
Krwi rzeką płynącej
Krwi wolnością pachnącej

Kielich wznoszę dziś
Kielich pełen krwi
Wznoszę toast
Za przyszłe lepsze dni
By urzeczywistnić
O wolności sny
Sny do dziś
Całunem grubym zakryte

I nie straszny nam dziś wrogów gniew
Miecz ten niszczy obcą moc
Stal wskazuje jak mam iść
Do zwycięstwa w lepszy czas

Krwi pożądam, krwi
Krwi tak ciepłej
Krwi tak lepkiej
Krwi pożądam, krwi!

4. Słońca Znak

Na żaglach mojej wiary
Płynę przez morze wzburzone
Tylu przeszło, tylu przyjdzie po nich
Lecz ja trwam w mojej wierze
Jak Nieśmiertelny Ogień

Za niezłomność
Hołd Nieśmiertelnemu Słońcu składam
Swaroga Ogień w mym sercu płonie
Pod świętym, pradawnym
Mych Bogów znakiem
Idę przez życie dumny, niezłomny
By w chwale odejść
O zmierzchu czasie
By następnym przekazać ten płomień
Odejść tak dumny, spełniony
Bez wstydu za czas zmarnotrawiony

Całe życie Ognia Symbol
Na mym sztandarze
W nim mej wiary siła
W nim mych przodków ślad
Za niego krew, dla niego życia dar

Z Ognia Symbolem
Dumnie przez życie kroczę
Ze Słońca Znakiem
Na mym sztandarze!

Mgła zaległa na tych wiekach
Co naszymi winny być
Wciąż szukamy drogi starej
Przez ocean brudnej krwi

Jesteśmy jak echa
Echa dawnych wygranych bitew
Magii natury, obrzędów ofiarnych
Sprawmy by echa te nie przebrzmiały
By rozrosły się w pełną nutę

Widzisz w snach wycięty bór stary
Co świadkiem był tych dni
Dni wolności, prawdy i chwały
Zapomniane są to dni...

Nagi w kurhan dziada swego wejdź
Tam też posiądź ową moc
Moc dającą nam przetrwanie
Moc gubiącą w sercu ból i strach
Strach o przyszłość dziś niepewną
Moc obrony Matki Twej
Praw rządzących światem Twym
I dających nam przetrwanie
W nadbałtyckim kraju tym

5. Religia Kłamstwa I Nienawiści

W noc ową straszną jam siedział
Samotny na szczycie skały,
Czekając gońca od naszych,
Lub jakiego z nieba znaku
O końcu i losie boju.
Na próżno! Północ mijała,
Znikąd ni znaku, ni gońca!...
Jam jeszcze czekał upornie,
Daleko w ciemności nocne
Stare wytężając oczy,
Jak gdybym przebić mógł niemi
Góry, lasy i noc ciemną...
Wtem poczułem na mym czole
Niby wiew jakiś cudowny,
Szmer dziwny tajemnych głosów
Zapełnił ucho, przed okiem
Niby zasłona błyszcząca
Z mgły mlecznej drogi srebrzystej
Rozciąga się kryjąc wszystko.
I uczułem jak powieki
Niewidzialna mimo woli
Do snu zwierała mi siła.
Sen mnie ogarnął, sen wieszczy,
I w śniem posłyszał gromowy
Głos Boga, do mnie mówiący:

„Słuchaj, co mówię do ciebie,
Rzekł głos i pełń coć rozkażę.
Wodzowie wasi i woje
Legli na górze Lubinie
Chrześcijan przemocą i zdradą.
Za chwile oni tu przyjdą,
Wytną poświęcone drzewa,
Obalą moje ołtarze,
Wytępią moich czcicieli.
Ty jeden żywy zostaniesz..."

Wtem zbudził mnie szczęk oręża,
Zgiełk, jęk, śmiechy, blask bijący,
Tłumy zalegały górę
Trzaskały wieszczebne głazy,
Cięły poświęcone drzewa
I na stos je święty wlekły.
U stosu, w pęta okuci,
Leżeli wieszcze, kapłani,
I tysiąc serbskich pojmańców
Z nieszczęsnej lubińskiej klęski,
Na śmierć w płomieniach skazani.
Oni plwali im w oblicza
Jasne, ku niebu zwrócone,
Z dziką uciechą kalecząc
Mieczami bezbronne ciała

6. Krew Bohaterów

Na wszystkich polach bitew
Gdzie przelano krew w słusznej sprawie
Gdzie ostrza spłynęły krwią nieprzyjaciela
Mam dług wdzięczności
Wobec tych, co polegli
Wobec tych, co przetrwali

Na Ich pamięć przysięgę składam
Bym nie zapomniał Ich trudów
I życia które oddali
Jak Oni, na przyszłość
W rytuale krwi się odnaleźć
By znów móc zwyciężyć
By prawdę odszukać

Rzeka krwi przelanej
W minionym czasie
Szczęk wojów oręża
Mieczy, toporów i włóczni
Co krwią wrogów spływały

Ja chcę jak Oni
W chwili próby stanąć
Bez strachu
Dumny i twardy jak Oni
By na polach bitew
Wyplenić zło całe
By krwią wymazać lata pogardy
Na polach bitew
Naszej przyszłej chwały!

7. Na Polach Bitew

(outro)

© 2000-2024 Ghostman & Meneldor. Все права защищены. Обратная связь... Использование материалов разрешено только со ссылкой на сайт.